czwartek, 28 stycznia 2016

Najchętniej czytana książka

Dzisiejszy post dedykuję mojej ulubionej pisarce, której każda powieść jest dla mnie magiczna i pozostanie w mym sercu do końca życia. Chodzi oczywiście o Jane Austen, której życie już dawno przeszło do historii, ale proza wciąż działa na miliony czytelników na całym świecie. Data publikacji tego posta nie jest przypadkowa. Dzisiaj mamy 203 rocznicę pierwszego wydania mojej ulubionej książki, czyli ,,Dumy i uprzedzenia" autorstwa Jana Austen.

Jane Austen
Książka ukazała się 28 stycznia 1813 roku. Angielska pisarka wydała powieść pod pseudonimem ,,A Lady" (Pewna dama). Musiała zachować anonimowość, ponieważ w tamtych czasach jako kobieta autorka była narażona na wiele nieprzyjemności. Choć Jane Austen nie mogła podpisać się pod swoją powieścią, dzisiaj jest jedną z najbardziej popularnych  pisarek w Wielkiej Brytanii, a ,,Duma i uprzedzenie" jest drugą najchętniej czytaną książką na wyspach. Powieść zajmuje również pierwsze miejsce na liście BBC.
Okładka książki
Państwo Bennet wraz z pięcioma córkami mieszkają w niewielkim angielskim miasteczku. Pewnego razu do posiadłości w sąsiedztwie przybywa bogaty Charles Bingley. Jesteśmy w czasach, w których małżeństwo jest miarą życiowego sukcesu kobiety. Nowy sąsiad od razu wzbudza zainteresowanie pani Bennet, której celem jest dobrze wydać córki za mąż, a skoro jest ich pięć nie jest to prostym zadaniem. Po długich namowach żony ojciec młodych panien udaje się z wizytą do sąsiada. W końcu rodzina zostaje zaproszona przez Bingley'a na bal. Na przyjęciu oprócz części osób z miasteczka są obecni także znajomi gospodarza, między innymi bardzo bogaty Fitzwilliam Darcy. Z powodu swojego majątku wzbudza duże zainteresowanie osób biorących udział w balu. To jednak szybko gaśnie, kiedy okazuje się że młodzieniec jest wyjątkowo dumny oraz zarozumiały i gardzi osobami o niższej pozycji społecznej. Szybko zraża do siebie Elżbietę Bennet (drugą córkę Bennet'ów). Elżbieta jest ulubienicą ojca, dość ładna, bardzo inteligentna i oczytana. Pomimo swych wcześniejszych opinii jej zalety szybko dostrzega Darcy, mimo iż panna Bennet pochodzi z niezbyt zamożnej rodziny. I tu właśnie pojawiają się tytułowe duma i uprzedzenie. On dumny, ona uprzedzona. I wokół tego toczy się dalsza akcja książki.
W swojej najsłynniejszej książce Jane Austen opisuje życie wyższych angielskich sfer z czasów regencji. Ważna jest tam rola kobiet, co również ukazuje autorka. Mężczyzna zdobywał wysoką pozycje w społeczeństwie, np. dzięki wojsku, czy też karierze duchownego, podczas gdy kobieta mogła osiągnąć to tylko przez odpowiednie małżeństwo. Jednak główna bohaterka powieści chce kierować się w życiu swoim własnym szczęściem i nie chcę wyjść za mąż tylko dla pieniędzy.
Wiele myśli, które Jane Austen zawarła w swojej książce jest aktualnych do dziś. Na przykład to, że nie można oceniać ludzi pochopnie, bez wcześniejszego poznania. Jest to główny przekaz ,,Dumy i uprzedzenia", bowiem pierwotnie książka miała się nazywać ,,Pierwsze wrażenia". Ludzie oceniają innych powierzchownie, myślą stereotypami, kierują się uprzedzeniami, tak było w czasach Jane Austen i pewnie szybko się nie zmieni.
Bohaterowie książki to postaci wiarygodne psychologicznie, mimo 203 lat od publikacji nie straciły nic ze swojego uroku.
Ja wysłuchałam audiobook'a z serii ,,Mistrzowie słowa" czytanego przez Joannę Szczepkowską. Polska aktorka jest rzeczywiście Mistrzynią słowa, ponieważ interpretuje tekst naprawdę świetnie. Wydaje mi się, że na mój sposób odbioru książki w dużej mierze wpłynął ten mistrzowski sposób czytania.

Audiobook

Powstało wiele ekranizacji oraz adaptacji ,,Dumy i uprzedzenia". Między innymi film z 2005 roku. Było to dość wierne odwzorowanie książki. Bardzo dobra obsada, kostiumy i scenografia. W główne role wcielili się Keira Knightley (Elżbieta) i Matthew Macfadyen (Darcy).

Plakat filmowy
Drugą ekranizacją, która podobała mi się najbardziej jest miniserial BBC z 1995 roku. Bohaterowie są bardzo podobni do tych, których sobie wyobrażałam. Klimat i scenografia także najbardziej odpowiadały moim wyobrażeniom. Poza tym miniserial jest dłuższy, więc lepiej odwzorowuje książkę, ponieważ znajdziemy w nim więcej szczegółów. Ja osobiście lubię, kiedy ekranizacja jest wierna pierwowzorowi. Tu w głównych bohaterów wcieli się Colin Firth (Darcy) oraz Jennifer Ehle (Elżbieta).


Jest też wersja bollywoodzka, dziejąca się współcześnie w Indiach tytuł angielski brzmi ,,Bride & Prejudice" oczywiście jak to w bollywoodzkim filmie nie mogło zabraknąć śpiewu i tańców synchronicznych. Poniżej zwiastun.


Podsumowując ,,Duma i uprzedzenie" to świetna książka, która mimo iż romantyczna, nie jest przeznaczona tylko dla kobiet. Pierwszymi fanami Jane Austen, którzy spotykali się aby rozmawiać o jej dziełach byli mężczyźni. Podczas I wojny światowej ,,Dumę i uprzedzenie" czytali brytyjscy żołnierze, aby zapomnieć o codziennym koszmarze wojny. Fanem Jane Austen był także Winston Churchill. ,, Duma i uprzedzenie" to opowieść dobra dla każdego, niezależnie od wieku. Wszystkim, którzy nie czytali gorąco polecam.

wtorek, 5 stycznia 2016

Book Tag - siedem grzechów głównych

To kolejna nominacja mojego bloga. Bardzo dziękuję za nią Łajce 92, autorce bloga  Dziwny Świat Łajki 92. Tym razem jest to Tag książkowy związany z siedmioma grzechami głównymi.





1. CHCIWOŚĆ: 
Najdroższa i najtańsza książka na Twojej półce.

Na mojej półce zdecydowanie najdroższe są komiksy. Choć szybko się je czyta kosztują dużo więcej niż zwykłe książki. Najwięcej wydaję na  te duże, kolorowe, w grubych oprawach. Jednym z najdroższych komiksów, które kupiłam było ,,V jak Vendetta".

V jak Vendetta

Jeśli chodzi o najtańszą książkę to trudno powiedzieć, ponieważ sporo książek kupuję w sklepach typu tania książka, wyprzedażach, itp. Po zastanowieniu mogę powiedzieć, że jedną z najtańszych książek, które kupiłam było ,,Opactwo Northanger" autorstwa Jane Austen.



2. GNIEW:
Autor, którego kochasz, ale również nienawidzisz z całego serca.

Raczej nie znam autora, o którym mogłabym tak powiedzieć, w końcu ,,nienawidzić z całego serca" to dość mocne sformułowanie. Jednak zdarza mi się czytać książki, które są bardzo dobre, ale nie podoba mi się ich zakończenie. Cała historia od początku do końca jest niezwykle wciągająca, po prostu nie można się oderwać od czytania aż wreszcie dochodzi się do końca, który nie spełnia oczekiwań. Ja nie lubię zakończeń, w których nie jest jasno wyjaśnione co się stało, tylko akcja urywa się i nie wiadomo, co stanie się dalej z bohaterem, czy znowu kogoś spotka, itp.
Tak miałam po przeczytaniu ,,Wielkich nadziei" autorstwa Charlesa Dickensa. Cała książka była bardzo dobra, czytałam ją do późna w nocy, ale do autora mam żal o zakończenie.

Charles Dickens
Charles Dickens


3. LENISTWO:
Czytanie jakiej książki najbardziej zaniedbałaś?

Taką książką był ,,Robinson Crusoe" autorstwa Daniela Defoe. Była to lektura w szkole podstawowej. Termin na jej przeczytanie był wyznaczony już na początku roku, ale ja zabrałam się za nią dopiero w weekend, czas upływał w poniedziałek. Nie czytałam wtedy jeszcze zbyt szybko, więc cały weekend musiałam poświęcić książce.




4. NIECZYSTOŚĆ:Jakie cechy uważasz za najbardziej atrakcyjne u bohatera/bohaterki?

U książkowych bohaterów najbardziej cenię inteligencje. Między innymi dlatego lubię książki Jane Austen, ponieważ ich bohaterki są bystre i mądre, to wyróżnia je spośród innych postaci.
Lubię też bohaterów zaradnych jak Jane Eyre z książki o tym samym tytule autorstwa Charlotte Bronte. Pomimo wielu trudności, które sprawiało jej życie umiała sobie poradzić.




5. OBŻARTSTWO:
Jaką książkę możesz ,,pożerać” ciągle, bez wstydu?

Niewiele książek przeczytałam po kilka razy, ale mogę powiedzieć, że szczególnie lubię książki Jane Austen i choć ich fabuła jest często dość podobna zawszę mam ochotę sięgnąć po następną.

Jane Austen


6. PYCHA:
O jakiej książce mówisz najwięcej, kiedy chcesz zabrzmieć jak inteligentny czytelnik?

Hmm...
Dość często w różnych sytuacjach odwoływałam się do książki Roberta Gravesa ,,Ja, Klaudiusz". Ale no cóż, po prostu jest świetna i nic nie można na to poradzić. Tyle mogę powiedzieć na swoje usprawiedliwienie.


Lubię też wspominać o książkach Jane Austen, ale to chyba już wiecie ;)



7. ZAZDROŚĆ:
Jakie książki chciałabyś dostać najbardziej w prezencie?

Trudne pytanie. Sądzę, że teraz najbardziej ucieszyłabym się z kolejnych tomów komiksu ,,Pluto". Pierwszy tom dostałam na święta i bardzo mi się spodobał. Dwa kolejne kupiłam sobie wczoraj. To pierwsza manga jaką przeczytałam, a ten tytuł zrobił na mnie naprawdę duże wrażenie. Bardzo dobry, science-fiction, czyli to co lubię.





sobota, 2 stycznia 2016

Szczodrość jego cechą bynajmniej nie była.

Święta, święta i po świętach. Były prezenty, obżarstwo i rodzina przy stole. Ale nie da się tylko siedzieć w domu, ja na przykład poszłam do kina na premierę nowych ,,Gwiezdnych Wojen". Trochę też poczytałam. Co czytałam w Święta? Lekturę idealną na ten czas, czyli ,,Opowieść wigilijną" autorstwa Charles'a Dickenas'a. Absolutna klasyka literatury i choć związana z Bożym Narodzeniem jest to opowieść uniwersalna.

Ilustracja z mojego wydania książki

Zacznijmy od fabuły, która przez wielu jest już pewnie znana. Ebenezer Scrooge jest bogaczem mieszkającym w wiktoriańskim Londynie. Bogaty, ma własną firmę, którą założył ze swoim przyjacielem Marleyem. Mimo swego majątku Scrooge jest skąpcem do tego stopnia, że nawet sam na sobie oszczędza. Fragment książki:

,,(...) przy ogarku Scrooge'a panowały tam prawdziwe egipskie ciemności. Ale on nic sobie z tego nie robiąc, wchodził na górę, bo w końcu ciemność niewiele kosztuje, i za to ją lubił."

Historia z ,,Opowieści wigilijnej" rozpoczyna się w Wigilię, kilka lat po śmierci  Marleya. Scrooge, stary sknera nie widzi sensu w Świętach Bożego Narodzenia i denerwuje go nastrój, który w ten dzień ogarnia całe miasto. Nie ma więc mowy aby nawet w ten szczególny dzień okazał wsparcie potrzebujących, jeśli to miało by spowodować nawet niewielki ubytek w jego majątku.

,,-Panie Scrooge, w tym świątecznym czasie - zaczął jeden z nich, podnosząc pióro - jakże pożądane jest, byśmy wyasygnowali jakieś datki dla biednych i pozbawionych środków do życia, którzy w obecnych czasach cierpią ogromny niedostatek. Wielu tysiącom ludzi brakuje rzeczy najniezbędniejszych, setki tysięcy potrzebują najprostszych wygód.
-A czyż nie ma więzień? - spytał Scrooge.
-Naturalnie, jest wiele - odrzekł jegomość, odkładając pióro.
-A przytułki z obowiązkiem pracy? - dopytywał się Scrooge. - Przestały działać?
-Owszem, działają. Wolałbym oczywiście móc powiedzieć, że przestały.
-Oznacza to zatem, że kieraty więzienne i prawo ubogich w pełni obowiązują? - indagował Scrooge.
-Tak, bardzo są oblegane, sir.
-Och, zacząłem się już obawiać, słysząc pańskie wcześniejsze słowa, że coś przeszkodziło im w ich pożytecznym działaniom - rzekł Scrooge. - Cieszę się zatem, że nie."

Skąpstwo i brak empatii dla innych sprawia, że główny bohater jest również okropnym pracodawcą, nie zgadza się aby jego pracownik wziął dzień wolnego w Boże Narodzenie, by spędzić go z rodziną. Stary sknera sam nie obchodzi Świąt, dlatego też jak co  roku odmawia przyjścia na świąteczne przyjęcie do swojego siostrzeńca, jedynego krewnego, który od lat uparcie go do siebie zaprasza.
Wieczorem, gdy Scrooge wraca do domu nawiedza go duch zmarłego Marley'a.

Kołatka z twarzą Marley'a
Ilustracja z mojego wydania książki

Odwiedziny ducha Marley'a
Ilustracja z mojego wydania książki

Zjawa jest obwiązana łańcuchami, widać że cierpi. Marley (który za życia także był skąpcem) ostrzega Scrooge'a przed straszliwym losem jaki spotyka takich ludzi po śmierci. Mówi mu, że jeśli się nie zmieni, po śmierci czeka go taki sam los. Zapowiada też odwiedziny trzech duchów, które mają ukazać Scrooge'owi prawdę o nim, jako człowieku.

,,Opowieść wigilijna" to znakomita książka, znana na całym świecie. Historia, którą opowiada jest powszechnie znana. Powstały dziesiątki ekranizacji, zarówno trzymające się oryginału, jak i będące wariacją na temat opowiadania. Zatem jest wielce prawdopodobne, że każdy z nas zetknął się z ,,Opowieścią wigilijną" w jakiejś jej formie.

Zwariowana wersja ,,Opowieści wigilijnej'' z Doktorem Who,
która jest jednym z moich ulubionych odcinków specjalnych z serii o Doktorze

Charles Dickens jest niewątpliwie świetnym pisarzem, a przeczytanie książki jest innym doświadczeniem, niż obejrzenie jej na ekranie. Mogę powiedzieć z własnego doświadczenia, że proza Dickensa pokazuje tą opowieść w jakiś inny sposób. Bo spójrzmy chociażby na taki fragment, opisujący spotkanie Scrooge'a z pierwszym z trzech duchów:

,,No, no, no... Zasłonki rozsunęła jakaś ręka. I to nie te u jego stóp czy z tyłu, za nim, ale dokładnie te, które miał przed twarzą. Coś je rozsunęło na bok i Scrooge, gwałtownie zajmując pozycję na wpół leżącą, znalazł się twarzą w twarz z nieziemskim przybyszem, który zasłonki rozsunął: tak blisko jak ja teraz ciebie- a ja jestem duchem, który stoi  dokładnie przy twoim, Czytelniku, łokciu."

Odwiedziny pierwszego ducha z trzech duchów
Ilustracja z mojego wydania książki

Czytając ten fragment, szczególnie ostanie zdanie po prostu czuło się niezwykłą atmosferę, która pojawiła się wraz z Duchem Minionych Świąt. Na pewno niezwykłą, trochę mroczną, niesamowitą. Zdanie: ,,(...) a ja jestem duchem, który stoi  dokładnie przy twoim, Czytelniku, łokciu." mnie najbardziej zapadło w pamięci. 
Samych opisów Ebenezara Scroogae'a nikt i nic nie będzie w stanie oddać lepiej niż sam Charles Dickens:

,,Ale też i najpotężniejsza ulewa, i śnieżyca, grad i deszcze ze śniegiem mogły mieć nad nim jedną tylko przewagę- one potrafiły spadać szczodrze, a szczodrość cechą Scrooge'a bynajmniej nie była."

Jak już wspomniałam ,,Opowieść wigilijna" jest uniwersalna i tu leży przyczyna jej powodzenia. Nie zależnie od wieku czytelnika. Historia ta pokazuje, że materializm i pęd za karierą, nie są wstanie zastąpić relacji z innymi ludźmi. Dlatego zachęcam do lektury, ponieważ czytanie daje więcej czasu na myślenie niż film. 

Ja posiadam wydanie książki z bardzo ładnymi ilustracjami Roberta Ingpen'a. To bardzo ciekawe wydanie kupiłam, składzie tanich książek za 22 złote, a za takie ilustracje naprawdę warto wydać tak niewiele. W książce oprócz ,,Opowieści wigilijnej" znajduje się opowiadanie Dickensa ,,Choinka", które opisuje Święta w zamożnym domu w XIX wieku. Poniżej okładka oraz ilustracja z książki.

Okładka mojej książki
Ilustracja z mojego wydania książki

Oczywiście oglądałam też ekranizaję ,,Opowieści wigilijnej" w reżyserii Davida Hugh Jones'a. Główną rolę Ebenezera Scrooge'a gra Patrick Stewart, znakomity angielski aktor. Ta filmowa wersja bardzo mi się podobała ze względu klimat i wierne odwzorowanie książki. Wiktoriański Londyn nie jawi się widzom cukierkowo niczym świąteczna wystawa sklepowa. To mroczne wnętrza ciasne zaułki, bieda, podejrzane indywidua. Cieszy również fakt, że film nie jest upchany efektami specjalnymi, które przysłaniałyby treść i przesłanie. Co często zdarza się w dzisiejszym kinie czyli, forma bez treści.


Plakat filmu              źródło: filmweb.pl